8 czerwca pracownicy Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia demonstrowali pod siedzibą ukraińskiego rządu w Kijowie. Domagali się oni przywrócenia dodatków do podstawowego wynagrodzenia za pracę w strefie podwyższonego promieniowania jonizującego.
Przewodniczący największej organizacji związkowej na terenie EJ w Czarnobylu, Maxim Orłow, pytany o powód manifestacji odpowiedział:
Przewodniczący największej organizacji związkowej na terenie Strefy Czarnobylskiej, związku zawodowego pracowników elektrowni jądrowych i przemysłu Ukrainy "Atomprofspilka" Maxim Orłow, przyznał że wielokrotnie władze związku starały się polubownie rozwiązać problem z wstrzymaniem wypłaty dodatków do wynagrodzenia za pracę w szkodliwych warunkach lecz nie było woli rozwiązania tego problemu ze strony władz dlatego z inicjatywy związków zawodowych pracowników Strefy Wykluczenia, która działa w ramach wsparcia związku Atomprofspilka. Niestety na dzień dzisiejszy kwestia wypłaty dodatków nie została do tej pory rozwiązana, a pracownicy od początku tego roku nie otrzymują dodatkowych srodków. Ministerstwo Polityki Społecznej zatwierdziło wypłatę tych dodatków, lecz konieczne jest także zatwierdzenie ich przez Ministerstwo Finansów które jak dotąd nie zatwierdziło ich z nieznanych przyczyn.
Akcja demonstracyjna przebiegała spokojnie, protestujący spotkali się z urzędnikami, aby porozmawiać na ten temat. W demonstracji udział wzięło blisko 300 osob.
Manifestacja wzbudziła duże zainteresowanie mediów zarówno zagranicznych jak i krajowych. Z manifestującymi spotkał się pracownik Departamentu Informacji i Komunikacji Sekretariatu Gabinetu Ministrów, Michaił Szewczenko. Podzielił on zdanie manifestujących i przyznał:
Dodatkowe uposażenie pieniężne przyznawane są na podstawie art. 39 Ustawy Ukrainy "O statusie i ochronie socjalnej obywateli dotkniętych katastrofą w Czarnobylu" (w odniesieniu do obywateli pracujących na terenie strefie wyłączonej) i odpowiedniej decyzji Rady Ministrów Ukrainy nr 297 z dnia 20 kwietnia 2016 roku.
