Wykorzystywany od 1979 roku przez ZSRR radar pozahoryzontalny "Duga" w kompleksie "Czarnobyl-2" zakończył swój żywot w 1989 roku. Jak się okazuje, relikt pamiętający czasy zimnej wojny według przekazów medialnych znów daje o sobie znać.
Charakterystyczny sygnał przypominający stukanie dzięcioła można usłyszeć na częstotliwości 15 MHz. Nasłuch prowadzony jest w Podziemnym Mieście na Wyspie Wolin, które jest filią Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Przypomnijmy że celem kompleksu "Duga" było wykrywanie nadlatujących nad teren ZSRR pocisków balistycznych ze Stanów Zjednoczonych oraz europy zachodniej.
Informacja o rzekomym ponownym uruchomieniu "Oka" obiegła polskie media lotem błyskawicy. Jednak nikt nie pokusił się o sprawdzenie wiarygodności tej informacji. Faktem jest że charakterystyczny rytm przypominający stukanie dzięcioła jest słyszalny na częstotliwości 15 MHz (na tej samej co w czasach zimnej wojny nadawał radar) lecz to w żaden sposób nie dowodzi że sygnał pochodzi od instalacji "Duga" znajdująca się w obrębie Strefy Zamkniętej. Co więcej w okolicach Czarnobyla funkcjonowały dwa zespoły anten ale ODBIORCZYCH, co definitywnie wyklucza kompleks Czarnobyl-2. Nadajnik natomiast znajdował się w Lubeczu, 60 km do Czarnobyla.
Obecny wygląd centrum dowodzenia kompleksem "Duga" w okolicach Czarnobyla (Źródło: flickr.com)
Przypomnijmy że część odbiorcza radaru znajdowała się ok. 9 km od Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Obecnie na tym terenie pozostały tylko dwie anteny odbiorcze, a część wyposażenia technicznego zdemontowano i wywieziono w 1989 roku do Komsomolska nad Amurem, gdzie znajdował się drugi węzeł "Duga" o oznaczeniu RŁU-2. Pozostałe wyposażenie którego nie dało się wywieźć zostało rozkradzione i rozmontowane przez szabrowników i złomiarzy, same anteny do chwili obecnej są demontowane w celu ich późniejszej sprzedaży na złom. W chwili obecnej nie ma najmniejszej możliwości ponownego uruchomienia radaru, z uwagi na bardzo wysokie koszty odbudowy i braku zaplecza technicznego.
Za kilka lat anteny mogą być już tylko wspomnieniem (Fot. Flickr.com)
Więc jak nie "Oko Moskwy" to co emituje ten sygnał.? Z pewnością można stwierdzić że nie pozostałe elementy instalacji "Duga" gdyż nadajniki w Mikołajewie, Homlu, Komsomolsk nad Amurem praktycznie nie istnieją. Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem tej zagadki jest stacja radiolokacyjna rosyjskiego systemu pozahoryzontalnego 29B6 "Kontener" umiejscowiona w miejscowości Kowyłkino w zachodniej Rosji 1. Włączony do systemu rosyjskiej obrony powietrzno-kosmicznej 2 grudnia 2013 roku.
