Likwidatorzy katastrofy w Czarnobylu protestują
Uczestnicy protestu to byli żołnierze 731. batalionu "obrony specjalnej", którzy jako pierwsi uczestniczyli w usuwaniu skutków awarii w elektrowni w Czarnobylu
Uczestnicy protestu to byli żołnierze 731. batalionu "obrony specjalnej", którzy jako pierwsi uczestniczyli w usuwaniu skutków awarii w elektrowni w Czarnobylu
Dziś, 26 kwietnia w 28 rocznicę Katastrofy w Czarnobylu, projekt "Prypeć 3D" wchodzi w kolejną fazę rozwoju. Powstała bowiem oficjalna strona na temat tego projektu, gdzie twórcy na bieżącą będą informować na jakim etapie projekt aktualnie się znajduje i jakie elementy będą wdrażane w przyszłości.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w związku z demontażem komina wentylacyjnego W-2, w ostatnich dniach przeprowadzono ćwiczenia szybkiego reagowania służb ratowniczych w przypadku zawalenia się części komina na sarkofag i jego poważnego uszkodzenia, co mogłoby wiązać się z możliwością częściowego skażenia terenu w pobliżu elektrowni.
Zgodnie z planem 31 października 2013 roku rozpoczął się kolejny etap budowy nowego schronienia nad sarkofagiem skrywającym reaktor nr 4, tzw. 'Arki'. Etap ten przewiduje usunięcie istniejącego komina wentylacyjnego W-2 bloków 3 i 4, który stał się wraz z sarkofagiem symbolem Katastrofy w Czarnobylu. Usunięcie komina jest koniecznym warunkiem do tego aby możliwe było zakrycie całego bloku Arką. Planowany termin zakończenia prac demontażowych 10 grudnia 2013.
O tym że Prypeć jest sukcesywnie i notorycznie od 1986 roku dewastowana i grabiona przez wszelakiej maści szabrowników i złomiarzy wie chyba każdy. Ale tym razem odbywa się to całkowicie legalnie pod okiem władz.